Wrocławskie studio było jedną z szesnastu spółek zaproszonych przez Giełdę Papierów Wartościowych w Warszawie do spotkania online z inwestorami, celem zaprezentowania im swojej bieżącej aktywności na rynku oraz planów na najbliższe miesiące. Każda z nich w swojej dziedzinie koncentruje się na opracowywaniu i wdrażaniu innowacyjnych technologii, które zdobywają uznanie na całym świecie.
Pierwszej połowy 2022 r. TSG nie może zaliczyć do udanych. Spółka notowała wyraźne spadki, co zresztą było doświadczeniem wielu innych podmiotów na rynku gamingowym. Koniec lockdownów i odpłynięcie części graczy, następnie wojna w Ukrainie oraz niepokojące sygnały makroekonomiczne, skłaniające konsumentów do ograniczania wydatków – te wszystkie czynniki nie sprzyjały rozwojowi sektora.
Poprawę, i to wyraźną, przyniósł trzeci kwartał, w którym przychody TSG wyniosły 132,9 mln zł, rosnąc kwartał do kwartału o 7,2 proc. (chociaż rok do roku spadając o 10 proc.). Z kolei zysk operacyjny kwartał do kwartału urósł o 24 proc. – do 21,6 mln zł. Zysk netto wyniósł 19,1 mln zł, co stanowi niemal 28-proc. wzrost kwartał do kwartału, lecz 23-proc. spadek rok do roku.
„Choć branża gamingowa wydaje się mniej wrażliwa na ekonomiczne czy geopolityczne wstrząsy niż tradycyjne gałęzie gospodarki, to jednak jest relatywnie młoda i nigdy w swojej historii nie mierzyła się z tak głębokim kryzysem, jaki przewiduje część analityków. W najbliższych kwartałach będziemy dalej funkcjonować w zmiennym i nieprzewidywalnym otoczeniu rynkowym, dlatego stale obserwujemy trendy i trzymamy rękę na pulsie” – powiedziała Magdalena Jurewicz, członek zarządu Ten Square Games.
Polski producent gier mobilnych TSG jest obecny na rynku od 2011 roku. Główna siedziba studia mieści się we Wrocławiu, ale firma ma również swoje filie w Warszawie, Berlinie i Bukareszcie, które nie tylko wspierają centralę, ale także koncentrują się na własnych, autorskich tytułach. Firma jest również aktywna na rynkach zagranicznych.
„W zeszłym roku TSG kupiło 100 proc. udziałów włoskiego producenta gier mobilnych, typu symulator lotniczy – Rortos. Dwa miesiące temu ich zespół zaprezentował swoją najnowszą grę pt. >>Wings of Heroes<<, której KPI (ang. key performance indicators, kluczowe wskaźniki efektywności) oceniamy jako bardzo satysfakcjonujące” – przekonywała Magdalena Jurewicz.
Z kolei na początku 2022 r. TSG przejęło pakiet 24,80 proc. udziałów w polskiej spółce Gamesture, będącej wydawcą dwóch tytułów: Questland, osadzonego w świecie fantasy, oraz Slash & Roll, opartego o model walk zespołowych PvP (player vs. player). Magdalena Jurewicz przekonywała, że ta inwestycja pozwoliła TSG poszerzyć portfolio produktów i dotrzeć do nowych kategorii graczy.
Jednak wciąż głównym źródłem przychodów wrocławskiego studia pozostają dwa kultowe i najbardziej popularne tytuły: „Fishing Clash” oraz „Hunting Clash”. Pierwszy z nich odbudował swoją bazę użytkowników do poziomu z czwartego kwartału 2021 roku, angażując ok. 2,5 mln użytkowników miesięcznie. Dzięki zmianom wprowadzonym w grze udało się nie tylko zwiększyć ich aktywność, ale również wygenerować wyższe płatności. W rezultacie wpływy z gry w trzecim kwartale 2022 r. sięgnęły 88,8 mln zł i były o 5 proc. wyższe niż w drugim kwartale.
„Z kolei gra >>Hunting Clash<< odnotowała wzrost płatności zarówno w stosunku do drugiego kwartału 2022 roku (o 30 proc.), jak i trzeciego kwartału 2021 roku (o 16 proc.). Obecnie nasz warszawski oddział intensywnie pracuje nad trzecią już odsłoną kultowej sagi – >>Undead Clash<<” – poinformowała Magdalena Jurewicz.
Źródło informacji: PAP MediaRoom
Treść pochodzi z serwisu: pap-mediaroom.pl