Lana Lux to artystka wszechstronna. Jest ilustratorką, aktorką i pisarką. Ma korzenie ukraińsko-żydowskie. Urodziła się w latach 80. w Dniepropietrowsku, w ZSRR. W wieku 10 lat opuściła Ukrainę i wraz z rodziną wyjechała do Niemiec, gdzie uczyła się żyć na nowo w obcym miejscu. Od 2010 roku mieszka w Berlinie, w którym odbyła staż aktorski w Studio Michaela Czechowa. Prowadziła blog „52 Szabat” dla żydowskiej społeczności w Niemczech, jednak największy rozgłos zyskała dzięki debiutanckiej powieść „Kukolka”.
W piątek 28 października o godzinie 18:00 odbędzie się spotkanie autorskie z Laną Lux w Bibliotece Goethe-Institut przy ul. Chmielnej 13A w Warszawie. Spotkanie poprowadzi Olga Wróbel, tłumaczyć będzie Anna Chwedczuk-Szulc. Po spotkaniu będzie możliwość zakupienia książki oraz porozmawiania z autorką indywidualnie.
W niedzielę 30 października Lanę Lux będzie można spotkać na Międzynarodowych Targach Książki w Krakowie. Obecna będzie na stoisku grupy wydawniczej Wydawnictwo Kobiece (C11) w godzinach 13:00-14:00.
O książce
„Kukolka” to boleśnie realistyczna i wzruszająca powieść o wyzysku i przemocy, a także głęboko skrytych marzeniach o lepszym życiu.
Ukraina w latach 90. – niektórzy tańczą i jedzą do syta na gruzach Związku Radzieckiego, a inni, w poszukiwaniu wolności i dobrobytu, wciąż próbują się dostać do lepszego świata, czyli na Zachód. Jedną z takich osób jest tytułowa Kukolka – siedmioletnia Samira.
Samira oraz kilkoro innych dzieci mieszkają w domu bez prądu i ciepłej wody. Ona jednak stara się nie narzekać – ma przecież własną sofę i pracę, w której jest dobra. Zajmuje się żebraniem – nikt nie może się oprzeć tak pięknej dziewczynce. Zebrane pieniądze chce przeznaczyć na wyjazd do Berlina.
Urodę Samiry zauważa także Rocky. To właśnie on nazwał dziewczynkę Laleczką – Kukolką. Gdy Kukolka masuje go wystarczająco długo, dostaje czekoladę i przez chwilę wszystko wydaje się idealne. Samira trzyma się swojego marzenia i nieugaszonego pragnienia życia. Jednak Berlin może okazać się nie tak wspaniały, jak sobie wyobrażała.
Lana Lux w swojej powieści bezlitośnie obnażyła prawdę o życiu na marginesie społeczeństwa. Mimo to tytułowa Kukolka nie mogła być bardziej kolorowa.
„Wspaniała, wstrząsająca książka, która sprawiła, że jak nigdy dotąd pragnęłam happy endu” – Olga Grjasnowa
Źródło informacji: Wydawnictwo MOVA
Wiadomości dystrybuowane przez: pap-mediaroom.pl