Szybka akcja służb uratowała 70-letnią mieszkankę okolic Jaktorowa

Zaginęła 70-latka – liczyła się każda minuta

W jednej z rodzinnych miejscowości w okolicach Jaktorowa doszło do zaginięcia 70-letniej kobiety. Dzielnicowy z miejscowego komisariatu otrzymał zgłoszenie od rodziny tuż po stwierdzeniu jej nieobecności. Okazało się, że seniorka zniknęła z domu około godziny wcześniej i nie było wiadomo, gdzie jest.

Dzielnicowy nie zwlekał – natychmiast udał się na miejsce, a razem z domownikami sprawdził całą posesję. Doszli do wniosku, że konieczne są szersze poszukiwania. Sytuacja była bardzo poważna, ponieważ kobieta zmaga się z problemami zdrowotnymi, a okolica jest zalesiona i znajdują się tam zbiorniki wodne.

Wielka mobilizacja służb i nowoczesny sprzęt

Policjant natychmiast powiadomił dyżurnego o potrzebie zorganizowania większej akcji poszukiwawczej. Na miejsce zadysponowano kilkanaście osób z grodziskiej komendy, wsparcie z Warszawy oraz strażaków z okolicznych Ochotniczych Straży Pożarnych. W akcji wzięły udział także psy tropiące, drony oraz quady.

Funkcjonariusze utworzyli szyk liniowy i zaczęli przeszukiwać teren. Po kilku minutach natrafili na zaginioną. Seniorka leżała na polu w uprawie rzepaku. Na szczęście zdążono z pomocą i kobieta szybko trafiła pod opiekę medyków.

Refleks dzielnicowego – klucz do sukcesu

Ta historia pokazuje, jak ważne jest szybkie przekazywanie informacji o osobach zaginionych do policji i zaufanie do dzielnicowych. Dzięki błyskawicznej reakcji kobieta została odnaleziona na czas i uniknięto tragedii.

Źródło informacji: https://policja.pl Komenda Stołeczna Policji