Zalanie mieszkania czy domu to sytuacja stresująca i kosztowna. Właściciele nieruchomości z Warszawy i okolic (Piaseczno, Pruszków, Żyrardów) często próbują samodzielnie osuszyć budynek, chcąc zaoszczędzić czas i pieniądze. Niestety, amatorskie próby osuszania kończą się nierzadko dodatkowymi kosztami i poważnymi szkodami. Dowiedz się, jakie błędy są najczęstsze i kiedy warto wezwać profesjonalistów, takich jak PROTEK.
Dlaczego domowe osuszanie często zawodzi?
Domowe osuszanie pomieszczeń po zalaniu zazwyczaj ogranicza się do działań powierzchownych, które dają złudzenie skuteczności. Właściciele nieruchomości często skupiają się na tym, co widać gołym okiem – czyli mokrych ścianach, podłogach czy suficie – pomijając przy tym warstwy ukryte w konstrukcji budynku. Niestety, wilgoć najczęściej przenika znacznie głębiej i utrzymuje się w izolacjach, stropach oraz warstwach podposadzkowych. Bez specjalistycznego sprzętu i wiedzy trudno ocenić, czy problem został faktycznie rozwiązany, czy jedynie zamaskowany na jakiś czas. W efekcie po kilku tygodniach mogą pojawić się pierwsze oznaki grzyba, pleśni czy nieprzyjemnego zapachu.
Kolejnym powodem, dla którego domowe osuszanie zawodzi, jest niewłaściwy dobór metod i sprzętu. Domowe wentylatory, grzejniki czy nagrzewnice rzadko radzą sobie z głęboką wilgocią, ponieważ ich działanie ogranicza się do podniesienia temperatury powietrza i powierzchniowego odparowywania wody. Profesjonalne firmy, takie jak PROTEK, wykorzystują nowoczesne osuszacze kondensacyjne, adsorpcyjne czy systemy podposadzkowe, które skutecznie usuwają wilgoć z głębokich warstw materiałów budowlanych. Co więcej, fachowcy potrafią dobrać odpowiednie parametry pracy sprzętu, aby proces osuszania był bezpieczny dla konstrukcji budynku i zdrowia mieszkańców. Samodzielne próby często prowadzą do nierównomiernego osuszania, co może skutkować wypaczaniem się podłóg czy pękaniem tynków.
Nie można też zapominać o ryzyku zlekceważenia ukrytych szkód, które powstają po zalaniu. Zalana instalacja elektryczna, przesiąknięta wilgocią izolacja czy zawilgocone elementy drewniane mogą stwarzać poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa domowników. Domowe metody rzadko uwzględniają diagnostykę tych elementów, a to właśnie one często wymagają pilnej interwencji. Brak kompleksowego podejścia sprawia, że problem nie zostaje rozwiązany, lecz jedynie odłożony w czasie – z dużo poważniejszymi konsekwencjami i wyższymi kosztami w przyszłości. Dlatego tak istotne jest, aby przy większych zalaniach od razu skorzystać z pomocy specjalistów, którzy przeprowadzą pełną ocenę szkód i dobiorą skuteczne metody osuszania.
Nie ryzykuj! Zadzwoń do ekspertów
Pamiętaj: Amatorskie osuszanie może kosztować Cię więcej niż profesjonalna pomoc.
Zadzwoń do nas już teraz – działamy 24/7: 693 930 655
Sprawdź ofertę na protek.pl
6 kosztownych błędów, których musisz unikać
1. Brak dokładnych pomiarów wilgotności
Wielu właścicieli mieszkań i domów próbuje osuszać budynek na wyczucie, oceniając sytuację wyłącznie po wyglądzie powierzchni ścian i podłóg. To poważny błąd, bo wilgoć potrafi utrzymywać się w warstwach konstrukcyjnych budynku, które są niewidoczne gołym okiem. Bez profesjonalnych pomiarów przy użyciu mierników wilgotności lub kamer termowizyjnych trudno ocenić, czy zagrożenie minęło. Z tego powodu późniejsze problemy z pleśnią czy osłabieniem konstrukcji stają się niemal pewne, a koszty usuwania takich szkód mogą być bardzo wysokie.
2. Zbyt szybkie rozpoczęcie remontu
Po zalaniu właściciele nieruchomości często chcą jak najszybciej wrócić do normalności i przystępują do prac wykończeniowych zanim budynek jest odpowiednio suchy. Takie działania kończą się zazwyczaj tym, że nowo położone tynki odpadają, a podłogi ulegają wypaczeniu. Wilgoć uwięziona pod warstwami wykończeniowymi stwarza idealne warunki do rozwoju pleśni i grzybów, co wiąże się z dodatkowymi kosztami i koniecznością powtórzenia prac. Dlatego tak ważne jest, aby upewnić się, że budynek został osuszony kompleksowo i fachowo przed rozpoczęciem jakiegokolwiek remontu.
3. Niewłaściwy dobór sprzętu
Wielu właścicieli sądzi, że domowy wentylator czy nagrzewnica wystarczą, by skutecznie osuszyć zalane pomieszczenie. Niestety takie urządzenia działają powierzchownie, a wilgoć przenika głębiej, powodując niewidoczne na pierwszy rzut oka szkody. Profesjonalne osuszanie wymaga zastosowania specjalistycznych osuszaczy kondensacyjnych, adsorpcyjnych lub podposadzkowych, które dobiera się do rodzaju szkody i konstrukcji budynku. Bez odpowiedniego sprzętu i wiedzy efekt osuszania będzie złudny, a problem powróci po kilku tygodniach lub miesiącach.
4. Niedostateczna wentylacja pomieszczeń
W obawie przed wychłodzeniem domu czy mieszkania właściciele często zamyślają okna i drzwi, utrudniając cyrkulację powietrza podczas osuszania. Tymczasem brak odpowiedniej wentylacji powoduje, że proces odparowywania wilgoci jest znacznie spowolniony. Dodatkowo w zamkniętych, wilgotnych pomieszczeniach szybciej rozwijają się grzyby i pleśnie, co zwiększa ryzyko kosztownych napraw i szkód zdrowotnych. Fachowcy wiedzą, jak właściwie łączyć osuszanie mechaniczne z kontrolowaną wentylacją, aby uzyskać najlepszy efekt.
5. Brak zabezpieczenia mebli i wyposażenia
Podczas samodzielnego osuszania właściciele często koncentrują się na ścianach i podłogach, zapominając o meblach, sprzętach i elementach wyposażenia. Tymczasem drewniane meble, dywany czy tapicerka wyjątkowo łatwo chłoną wilgoć, co prowadzi do ich deformacji lub zagrzybienia. Brak odpowiedniego zabezpieczenia oznacza konieczność kosztownej wymiany wyposażenia, które mogłoby zostać uratowane przy użyciu prostych metod ochronnych. Profesjonaliści stosują specjalistyczne folie, maty i środki przeciwgrzybiczne, aby skutecznie zabezpieczyć cały dobytek przed zniszczeniem.
6. Lekceważenie ukrytych szkód
Po zalaniu wielu właścicieli koncentruje się na tym, co widać na pierwszy rzut oka, czyli mokrych ścianach i sufitach. Niestety, szkody często dotyczą również ukrytych elementów budynku, takich jak instalacja elektryczna, izolacja termiczna czy stropy. Brak dokładnej diagnostyki i fachowego osuszania może prowadzić do kosztownych usterek, takich jak zwarcia, korozja elementów metalowych czy utrata właściwości izolacyjnych. To kolejny powód, dla którego lepiej nie ryzykować i powierzyć osuszanie doświadczonej firmie.
Kiedy warto wezwać profesjonalistów?
Nie ryzykuj zdrowia ani bezpieczeństwa swojej rodziny. Skorzystaj z usług ekspertów, gdy:
- Nie masz pewności, jak głęboko sięgnęła wilgoć.
- Chcesz uniknąć rozwoju pleśni i grzybów.
- Zależy Ci na szybkiej i skutecznej reakcji.
Firma PROTEK oferuje kompleksowe usługi osuszania budynków w Warszawie i okolicach – od diagnostyki po pełne usunięcie szkód wodnych – sprawdź: Osuszanie pomieszczeń Warszawa